W weekend odbyła się impreza o nazwie Mallorca 312, podczas której zawodnicy i zawodniczki mogli zmierzyć się z wyzwaniami, jakie stawia przed kolarzami ta hiszpańska wyspa. Alberto Contador, jeden z ambasadorów zmagań zajął w rywalizacji na dystansie 225 kilometrów czwarte miejsce.
“El Pistolero” wciąż imponuje formą. Niedawno przejechał rowerem z Madrytu do Mediolanu, a jak zdradził, nieco ponad rok temu myślał nawet o wznowieniu zawodowej kariery. Podczas Mallorca 312 przejechał dystans 225 kilometrów w 7 godzin i 13 minut, tracąc do triumfatora niespełna cztery minuty.
W imprezie udział wziął też inny, znany kolarz sprzed lat – mający za sobą poważny, życiowy zakręt Jan Ullrich. Niemiec, który jak sam mówił, “zaliczył najdłuższe wyzwanie od czasu Mediolan – San Remo” potrzebował na pokonanie 312 kilometrów jedenastu godzin.
Zmagania przyciągnęły na start nie tylko dawnych zawodowców, ale i postaci znane z krajowego podwórka. Michał Kempa – komik i pasjonat kolarstwa, który niedawno miał okazję współkomentować jeden z etapów hiszpańskiej Vuelty wystartował na dystansie 225 km.
