Włoski kolarz Gianni Moscon podpisał już kontrakt z Team Ineos na 2021 rok, jednak w ostatnim czasie pojawiały się plotki o konflikcie kolarza z Trydentu z dyrekcją zespołu. Jak informował dziennikarz Beppe Conti, sytuację chciał wykorzystać AG2R. Francuska drużyna bardzo szybko zdementowała jednak doniesienia w sprawie jakichkolwiek rozmów z Mosconem na temat kontraktu.
Wszystko wskazuje więc na to, że nie dojdzie w tym przypadku do niespodziewanej zmiany zespołu, a Włoch może dzięki temu skupić się tylko na przygotowaniach do zbliżającego się sezonu. Moscon ma za sobą dwa nieudane lata, w których nie zaliczył żadnej wygranej w zawodowym peletonie.
Co więcej, zamiast sukcesów zapisał się w pamięci kibiców ze złej strony, między innymi przez swoje zachowanie na wyścigu Kuurne-Bruksela-Kuurne, gdzie został zdyskwalifikowany za rzucenie rowerem w innego kolarza. Do nowego sezonu Moscon przystępuje jednak z czystą kartą i możemy liczyć na to, że zamiast dyskutować o jego trudnym charakterze, będziemy podziwiać jego zmagania na kolarskich trasach.
