Mikael Cherel, 34-kolarz AG2R La Mondiale zaliczył we wtorek groźny wypadek, w wyniku którego doznał m.in. złamań obojczyka i żeber. Zajście spowodował pies, który nie został upilnowany przez swojego właściciela.
Szwajcar, od wielu lat związany z formacją Vincenta Lavenu (trafił do niej przed sezonem 2011) podczas przejazdu przedmieściami Nicei wpadł na przebiegającego przez drogę psa, którego właścicielka spacerowała w tym czasie po nieodległym nabrzeżu. Co gorsza, kiedy zdała sobie sprawę, co się stało… uciekła.
“Badania wykazały złamanie obojczyka, dwóch żeber oraz odmę opłucnową. Jak to mówią – mogło być gorzej” – napisał Cherel na swoim facebookowym profilu. Wpis okrasił zdjęciem pieska ironizując, że chyba morfina, którą w szpitalu podano mu jako środek przeciwbólowy “daje o sobie znać”.
🚨 Salut les amis. Vous vous demandez sûrement ce que vient faire ce petit chien tout mignon dans mon fil d’actu……
Opublikowany przez Mikaela Cherla Wtorek, 24 listopada 2020

