Richie Porte (Trek-Segafredo) wygrał trzeci etap Santos Tour Down Under z metą na podjeździe do Paracombe i jest nowym liderem wyścigu. Kolejne miejsca zajęli Robert Power (Sunweb) oraz Simon Yates (Mitchelton-Scott). Ósme miejsce zajął kolarz CCC Team, Simon Geschke.
Trzeci odcinek ścigania w Australii był zdecydowanie najtrudniejszym z dotychczasowych. Po starcie w Unley kolarze do pokonania mieli 131 kilometrów w pagórkowatym terenie, z metą na krótkim, ale sztywnym podjeździe ku Paracombe (1,1km, 9,5%).

Niedługo po starcie zawiązała się trzyosobowa ucieczka, w skład której weszli: Geoffrey Bouchard (AG2R), Guillame Boivin (Israel Start Up Nation) i Miles Scotson (FDJ). Trudne pierwsze kilometry sprzyjały budowaniu bezpiecznego zapasu, który szybko wzrósł do ponad czterech minut.
Tercet zdołał się utrzymać przed peletonem stosunkowo długo. Ostatni ze śmiałków – Scotson – wchłonięty został niespełna 10 kilometrów przed metą.
Zgodnie z oczekiwaniami, losy odcinka rozstrzygnęły się w samej jego końcówce. U stóp podjazdu prowadzącego do mety atak przypuścił Richie Porte (Trek-Segafredo), który z łatwością oderwał się od czołówki i wypracował bezpieczny zapas. Za jego plecami toczyła się batalia wyłącznie o drugie miejsce.
Ostatecznie Porte, kontrolując sytuację finiszował pięć sekund przed ośmioosobową grupą pościgową, w której najszybszy był Robert Power (Sunweb). Podium uzupełnił Simon Yates (Mitchelton-Scott). Porte jest także nowym liderem klasyfikacji generalnej. Nad drugim Darylem Impeyem (Mitchelton) ma 8 sekund zapasu. Siódmy w “generalce” jest Simon Geschke (CCC Team), dziś na etapie ósmy.
Inny kolarz “Pomarańczowych”, Joey Rosskopf utrzymał koszulkę górala.
Czołówka trzeciego etapu Santos Tour Down Under 2020:
- Richie Porte (Trek-Segafredo) – 3:14:09
- Robert Power (Team Sunweb) +5s
- Simon Yates (Mitchelton-Scott) – ten sam czas
Klasyfikacja generalna:
- Richie Porte (Trek-Segafredo) – 10:10:24
- Daryl Impey (Mitchelton-Scott) +6s
- Robert Power (Team Sunweb) +9s
