Primoż Roglić (Jumbo-Visma) zdradził, że obok Tour de France jednym z najważniejszych celów sezonu będzie dla niego Liege-Bastogne-Liege.
Słoweniec, który w 2019 roku stanął na podium klasyfikacji generalnej Giro d’Italia, a w znakomitym stylu wygrał Vuelta a Espana czy Tour de Romandie w roku olimpijskim będzie jednym z trzech kapitanów swojej drużyny podczas przyszłorocznej edycji “Wielkiej Pętli”.
“Jeżeli razem z Tomem Dumoulinem i Stevenem Kruijswijkiem damy z siebie wszystko, będziemy zadowoleni bez względu na wynik zadowoleni” – powiedział, cytowany przez “Wielerflits”. Co ciekawe, myśli 30-latka krążą nie tylko wokół francuskiego Grand Touru, ale i wyścigów wiosennych, a przede wszystkim – Liege-Bastogne-Liege.
“To będzie dla mnie nowe doświadczenie, którego nie mogę się doczekać. Wiem, jak to jest wygrywać jesienne klasyki we Włoszech, ale to będzie coś kompletnie odmiennego. Patrzę przede wszystkim na >Staruszkę< i mam nadzieję że jestem gotowy, by podjąć walkę z najlepszymi kolarzami” – komentował.
Obok wymienionych wyścigów “Roglę” zobaczymy prawdopodobnie podczas Paryż-Nicea, Itzulia Basque Country i Strzały Walońskiej. W planach Słoweńca jest również start na IO w Tokio.
